Jak zacząć swoją przygodę z wibratorami łechtaczkowymi?
Jeśli choć raz zadałaś sobie to pytanie to znak, że osiąganie przyjemności jest dla Ciebie ważne. I bardzo dobrze! Jeśli jesteś na początku swojej drogi – zaufaj nam i pozwól się poprowadzić. Nasz krótki przewodnik pokaże Ci dlaczego warto zaprzyjaźnić się z łechtaczkowymi gadżetami erotycznymi i co możesz osiągnąć dzięki stymulacji tego organu. Gotowa?
Czym są i jak działają wibratory łechtaczkowe?
Wibratory łechtaczki są jednym z wielu rodzajów wibratorów dostępnych na rynku gadżetów erotycznych. Wśród wibratorów łechtaczkowych wyróżniamy masażery wibrujące, wydzielające drgania o różnym natężeniu oraz bezdotykowe stymulatory, których działanie opiera się na wykorzystaniu fal sonicznych (dźwiękowych). Niezależnie od tego na który typ wibratora się zdecydujesz, gwarantujemy - będziesz w pełni usatysfakcjonowana. Poza sposobem działania i wytwarzania impulsów, gadżety te różnią się między sobą szeregiem innych cech, które warto wziąć pod uwagę wybierając zabawkę dla siebie.
Dlaczego wibrator łechtaczkowy to zawsze dobry wybór?
Odpowiedź na to pytanie zna przecież każda z nas. Mimo wielu rodzajów orgazmów to właśnie ten łechtaczkowy jest najczęściej doświadczaną formą szczytowania. Wiedziałaś o tym, że Twoja clitoris jest wielokrotnie bardziej czuła na stymulację niż penis? Sama zewnętrzna część łechtaczki (rozchodzi się ona także dalej, wewnątrz Twojego ciała) jest dużo bardziej unerwiona niż cały męski członek. Nic więc dziwnego, że znaczna większość kobiet deklaruje osiąganie orgazmu głównie dzięki pieszczotom łechtaczki. Co ciekawe, najnowsze badania dowodzą także, że każdy z typów kobiecego orgazmu bierze swój początek właśnie w stymulacji łechtaczkowej. Czy masz jeszcze jakieś wątpliwości? Jeśli nie – czytaj dalej.
Jaki masażer lub stymulator wybrać?
To pytanie warto sobie zadać nie tylko na początku przygody z wibratorami, ale także na dalszych jej etapach. Oferty sklepowe są bardzo szerokie, a masażery i stymulatory występują w niezliczonych wersjach produktowych. W tym miejscu należy przede wszystkim wybrać produkt odpowiedni do naszych potrzeb i stopnia zaawansowania, przygoda z wibratorami łechtaczkowymi to przede wszystkim sztuka poznania własnego ciała i wsłuchania się w jego potrzeby.
Intensywność doznań
Na pewno powinnaś zwrócić uwagę na oferowaną przez gadżet intensywność wibracji i drgań, których odczuwanie jest bardzo indywidualną kwestią. Każda kobieta jest inna, tak jak jej wrażliwość na bodźce. Jedne z nas wolą delikatną stymulację, inne z kolei preferują silniejsze doznania. Znaczna większość gadżetów oferuje poszczególne stopnie i poziomy drgań, dzięki którym na każdym etapie pieszczot możesz kontrolować i regulować intensywność swoich doznań. To bardzo ważne na początku swojej przygody kiedy poznajesz swoje ciało i decydujesz się na taki typ czułości, który sprawia Ci największą przyjemność.
Świetnym wyborem będzie tu Nea 2 szwedzkiej marki Lelo, światowego lidera wśród ekskluzywnych gadżetów erotycznych. Wspomniany masażer wyposażony jest w 8 wyjątkowych programów wibracji, dzięki którym dopasujesz poziom zabawy do swoich potrzeb i aktualnego nastroju.
W podobny sposób zabawisz się z masażerem Lelo Alia (6 trybów wibracji) czy Satisfyer Mini (aż 15 trybów) Tym z Was, które chcą pobawić się w rytm ulubionej muzyki do gustu przypadnie na pewno nowa propozycja od Lelo – Siri 2, której intensywności wibracji nawiązują do konkretnych gatunków muzycznych. Co więcej gadżet reaguje na muzykę w pomieszczeniu, dzięki czemu zabawa będzie jeszcze ciekawsza, a ilość trybów pracy – nieograniczona.
Wykonanie
Nie mówimy tu o aspekcie wizualnym, który również nie jest bez znaczenia (ale o tym później). Za każdym razem koniecznie zwracaj uwagę na materiał, z którego wykonany został wibrator. To chyba najważniejsza cecha, na którą powinnaś zwrócić uwagę podczas selekcji. Niezmiernie ważne jest to, aby Twoja zabawka była wykonana z delikatnego i przede wszystkim bezpiecznego w kontakcie ze skórą materiału. Najlepiej wybierać medycznej klasy silikon, który nie spowoduje podrażnień i nie zostawi Cię z nieprzyjemnymi w skutkach reakcjami alergicznymi. Pamiętaj także, aby w parze z zabawą szła również odpowiednia lubrykacja. Korzystaj z takich preparatów, które bazują na wodzie i są w pełni bezpieczne w kontakcie z silikonem.
Zasilanie
To nie tylko kwestia wygody, ale także intensywności pracy urządzenia. Zasadniczo wibratory dzielimy na zasilane bateriami i takie, które w zestawie posiadają ładowarkę (np uniwersalne gniazdo usb). W te drugie zazwyczaj trzeba zainwestować więcej, jednak jest to inwestycja, która zwróci się już przy pierwszym kontakcie. Gadżety zasilane ładowarkami z reguły są bowiem silniejsze i takie też doznania oferują swoim użytkowniczkom. Coraz częściej wibratory są również wyposażone w gniazdo USB, dzięki któremu możesz naładować urządzenie nawet wtedy, kiedy nie masz przy sobie ładowarki. Warto również sprawdzić czy masażer bądź stymulator jest wodoodporny. Dzięki temu zabawę będziesz mogła przenieść także do łazienki.
Łechtaczkowe klasyki
Poza klasycznymi wibratorami kobiety coraz częściej sięgają po bezdotykowe stymulatory, wykorzystujących na falach sonicznych. Najczęstszym wyborem użytkowniczek wciąż pozostają produkty marki Lelo i Satisfyer. Lelo Sona 2 Cruise to jeden z bestsellerów, bazujący na technologii SenSonic. Specjalnie opracowana technika silikonu opiera się na pochłanianiu fal dźwiękowych i oddawaniu ich do z powrotem do łechtaczki. Delikatne i zarazem głębsze doznania gwarantowane. Dużym zaufaniem użytkowniczek cieszy się także Satisfyer Pro 2 w eleganckim kolorze różowego złota. Stymulator posiada aż 11 trybów pracy i jest w 100% wodoodporny.
Coraz większą popularnością cieszą się także wibratory sterowane na odległość (pilotem bądź przy użyciu specjalnej aplikacji komórkowej). Spróbuj takiej aktywności ze swoim partnerem, a niespodziewana stymulacja rozbudzi Twoje zmysły i zaostrzy apetyt na dalszą zabawę.
Zabawa wibratorem to także niezliczone warianty, kształty i nawiązania, którymi możesz bawić się do woli. Zobacz jak to jest kiedy w Twojej ręce wibruje gustowny diament od Bijoux Indiscrets lub subtelna muszelka marki Iroha Kushi. Dzięki swoim kształtom są niebanalne i dyskretne, cieszą oko... i nie tylko.
Czy mogę już o tym mówić głośno?
No właśnie, mimo postępującej edukacji i samoświadomości własnego ciała, wciąż wiele kobiet nie czuje się swobodnie mówiąc, ba, nawet myśląc o swoich potrzebach seksualnych. To wielki błąd! Odczuwanie przyjemności cielesnej nie musi być ściśle powiązane z seksem partnerskim i dobrze byłoby, gdyby każda kobieta zdała sobie z tego sprawę. Samotne pieszczoty mogą być świetnym dopełnieniem klasycznego seksu, w którym także nie powinnaś stronić od eksperymentów.
Dobrej zabawy!