Bez gry wstępnej nie ma mowy o całym koncercie! Każda kobieta musi przygotować się do seksu, zwłaszcza tego z penetracją. Zarówno pod względem psychicznym, jak i fizycznym. Gra wstępna to nie tylko budowanie nastroju, ale i pobudzenie krążenia w narządach rodnych partnerki oraz doprowadzenie do naturalnego nawilżenia waginy. Same pieszczoty, które często obejmują wzajemną masturbację czy seks oralny, mogą doprowadzić do orgazmu. Zobacz, jak poprowadzić grę wstępną, aby cieszyć się udanym seksem!

Gra wstępna – co to? Poznaj jej znaczenie

Grą wstępną można nazwać wszystko to, co wydarza się między partnerami, zanim dojdzie do penetracji czy innej formy seksu, na którą obydwoje partnerzy wyrazili zgodę. Dla wielu osób określenie „gra wstępna” może być mylące – sugeruje, że to jedynie etap przed „właściwym” seksem. Tymczasem to często właśnie w niej zawarte są najważniejsze elementy intymności i przyjemności – na przykład stymulacja łechtaczki może doprowadzić kobietę do orgazmu. 

Bardzo często grą wstępną nazywa się pieszczoty, pocałunki, petting, do których dochodzi tuż przed seksem. Może ona też obejmować seks oralny czy wzajemną masturbację. 

Jednak niekiedy gra wstępna może trwać cały dzień. To rozmowa i wprowadzenie odpowiedniego nastroju, czasem podgrzewanie sytuacji pikantnymi wiadomościami czy zdjęciami wysyłanymi sobie w ciągu dnia. 

W grze wstępnej chodzi o to, aby nastroić się na seks – tak psychicznie, jak i fizycznie. U mężczyzn podgrzewanie atmosfery ma wprawić członka we wzwód, u kobiet, chodzi o odpowiednie rozluźnienie pochwy, lepsze ukrwienie części intymnych i naturalne nawilżenie. 

Dlaczego nie można pomijać gry wstępnej?

Pominięcie gry wstępnej to jak rozpoczęcie tańca bez muzyki – można to zrobić, ale trudno mówić o harmonii i wzajemnym poruszeniu. Gra wstępna jest szczególnie ważna dla kobiet, które często potrzebują więcej czasu i bodźców, by osiągnąć pełne pobudzenie – psychiczne i biologiczne. To właśnie wtedy ciało w naturalny sposób się przygotowuje: skóra staje się bardziej wrażliwa, narządy płciowe produkują lubrykant, a napięcie erotyczne rośnie.

Grę wstępną można potraktować jak rozgrzewkę przed treningiem – jest ona konieczna, żeby nie doznać kontuzji. Kobiety niegotowe fizycznie na seks – bez odpowiedniego ukrwienia i rozluźnienia mięśni, mogą nawet doznać mocnego skurczu pochwy (pochwicy). A wtedy seks może być dla niej bardzo bolesny, o ile w ogóle uda się przeprowadzić penetrację. Taka sytuacja będzie powodować frustrację u obydwojga partnerów. 

Gra wstępna – jak zacząć? Pierwsze kroki do rozpalenia zmysłów

Pytanie, jak zacząć grę wstępną, to właściwie pytanie o to, jak zainicjować seks. Jak rozpocząć grę wstępną?

  1. Seks zaczyna się wcześniej niż myślisz

Seks zaczyna się nie w łóżku, ale w głowie. Flirtuj od rana. Zostaw jej liścik w torebce: „Nie mogę się doczekać wieczoru z Tobą”. Szepnij mu przy śniadaniu, że świetnie wygląda bez koszulki. Zainicjowanie seksu to nie komenda – to klimat, który budujesz słowem, spojrzeniem, lekkim dotykiem pleców, kiedy przechodzisz obok. Nastrój to napięcie zbudowane z niedopowiedzeń.

  1. Planuj seks z wyprzedzeniem!

Nie ma nic złego w tym, aby seks wspólnie zaplanować. Nic nie musi wydarzać się spontanicznie. Jeżeli jesteście dorosłymi, zabieganymi ludźmi, zgrajcie swoje kalendarze – umówcie się np. „W weekend zróbmy dzień dla siebie! Pójdziemy na randkę, a potem się pokochamy”. Wtedy obydwoje będziecie mogli po swojemu przygotować się na zbliżenie. I co więcej, będziecie mogli się nakręcać na moment, w którym znajdziecie się w sypialni czy innym wybranym miejscu. 

  1. Dotykaj ją/jego z intencją 

Czasem inicjacja seksu to namiętny długi pocałunek. Pocałuj ją nie w przelocie, ale tak, jakby to był pierwszy raz. Dotknij uda, kiedy oglądacie film – nie przypadkiem, ale z czułą pewnością siebie. Intencjonalny dotyk mówi: „chcę Cię”, zanim padnie jakiekolwiek słowo.

  1. Prowokuj!

Zmień piżamę na coś, w czym nie da się spać. Stań przed nim i zapytaj: „Podoba Ci się?” Wejdź do łazienki, gdy ona się myje. Oprzyj się o framugę i powiedz: „Chciałbym być tą wodą”. Czasem wystarczy jeden gest, jedno zdanie, żeby zmienić wieczór w coś więcej.

  1. Daj przestrzeń na zgodę (i jej brak)

Zawsze czytaj reakcje. Jeżeli odpowiada na Twój dotyk, odwzajemnia pocałunek, zbliża się – to znaczy, że wspólnie zmierzacie do tego samego celu. Pytanie o zgodę na seks jest niezwykle seksi: ona poczuje się zaopiekowana i bezpieczna, on – poczuje, że ma wybór i może zadecydować. Ale jeśli partnerka/partner się odsuwa, zastyga, nie odpowiada słowem ani gestem – zatrzymaj się. Seks to wspólna decyzja, nawet jeśli jest wyrażona tylko westchnieniem.

  1. Powiedz, czego pragniesz!

Żadna gra wstępna nie będzie udana bez komunikacji – tej werbalnej i tej płynącej z ciała. Wzajemne rozpoznawanie swoich potrzeb, otwartość na sygnały drugiej osoby i chęć eksploracji bez presji są fundamentem dobrej intymności. Zapytaj: „Co lubisz?”, „Jak chcesz być dotykany?”, „Czego dziś potrzebujesz?”. To pytania, które nie psują nastroju – wręcz przeciwnie, mogą stać się zaproszeniem do głębszej bliskości.

Gra wstępna – co robić? Katalog pomysłów na rozkoszne preludium

Przy grze wstępnej warto improwizować. Jednak nie oznacza to działania na oślep – chyba że właśnie to Was kręci. Do improwizacji warto się przygotować i zaplanować, co chcesz robić ze swoim partnerem/partnerką. 

Michalina Wisłocka, ginekolożka i jedna z pierwszych edukatorek seksualnych w Polsce (jeszcze z czasów PRL), w swojej książce Sztuka kochania, poświęca cały rozdział na opisanie, jak rozpalać zmysły, aby cieszyć się dobrym seksem. Bo tym właśnie gra wstępna w istocie jest – rozpalaniem wszystkich 5 zmysłów. Wisłocka podkreśla, że nie warto zaniedbywać żadnego z nich. W Sztuce kochania pisze:

Zmysły [...] odgrywają zasadniczą rolę w kontaktach bezpośrednich, podrażniając czuciowe zakończenia nerwowe, znajdujące się na całym ciele, skąd bodźce wędrują do ośrodka orgazmu w mózgu. Gdy rolę dominującą zaczyna odgrywać zmysł dotyku, psychika się wyłącza i nie jest dobrze, gdy wyłączy się całkowicie. Kontrola psychiczna nie jest wtedy potrzebna, może natomiast wywoływać wiele zaburzeń w przebiegu odruchowych funkcji narządów, stając się źródłem nerwic seksualnych”. 

Aby nie zaniedbać żadnego ze zmysłów podczas zbliżenia, warto posłużyć się kluczem Wisłockiej. Gra wstępna – co robić?

Zmysł dotyku w grze wstępnej – masaż, głaskanie, muskanie

Dotyk to jeden z najważniejszych elementów gry wstępnej. Delikatny masaż olejkiem o ulubionym zapachu partnera to doskonały sposób na rozluźnienie ciała i umysłu. Skup się na mięśniach karku, plecach i ramionach, a także na wrażliwych strefach erogennych, takich jak wewnętrzna część uda, okolice pod klanami, dół brzucha, dłonie czy stopy. Masaż nie tylko redukuje napięcie, ale też buduje bliskość

Do masażu możesz użyć olejków o działaniu afrodyzjakalnym. Ich zapachy dodatkowo pobudzą zmysły i wprowadzą w romantyczny nastrój.

Na etapie gry wstępnej warto wykonać też masaż piersi u partnerki. Aby pobudzić jej strefy erogenne, obejmuj dłońmi całe piersi i muskaj opuszkami palców sutki. Dla mężczyzn (ale dla niektórych kobiet także) ważną strefą erogenną są płatki uszu. 

Zmysł dotyku możesz rozpalać także przez dotyk skóry językiem. Wrażliwe na pocałunki są usta, ale także szyja, okolica piersi, sutki, a także sama wagina czy penis i jądra. Często wykorzystywanym w grze wstępnej elementem jest seks oralny. I tu pamiętaj! Nie zawsze musi się on kończyć orgazmem (zwłaszcza u mężczyzny). Niekiedy to po prostu dobry sposób na pobudzenie i przygotowanie do penetracji czy innej formy bliskości. 

Zmysł wzroku w grze wstępnej – uwodzicielskie spojrzenia, taniec, bielizna

Zanim Twoje dłonie dotkną jej skóry, niech zrobią to oczy. Zmysł wzroku to pierwszy, który się budzi – reaguje szybciej niż dotyk, szybciej niż słowo. To w spojrzeniach czai się napięcie, w którym można utonąć. 

Zaproszeniem do seksu i pobudzeniem zmysłu wzroku może być ubranie, czy też jego brak. Do seksu trzeba się przygotować – nawet jeżeli masz założyć na siebie coś tylko na chwilę, pokaż partnerowi/partnerce, że zależy Ci na tym, aby mu/jej się podobać. Zadbaj o zmysłową bieliznę. Panie mogą postawić na koronkowe staniki, wycięte stringi czy figi, a także podwiązki, pasy do pończoch lub/i halki czy koszulki nocne. 

Niektórzy czerpią dużą satysfakcję z oglądania partnera w skórze w stylu BDSM – wszystkie chwyty są dozwolone, ważne, tylko aby były w granicach komfortu obydwojga. Odkryjcie swoje fantazje – jeżeli są nimi przebieranki, kupcie lub wypożyczcie odpowiednie stroje. Panie kochają mężczyzn w mundurach. Panowie fetyszyzują często pielęgniarki, pokojówki czy… postaci z anime lub fantasy. 

Zmysł wzorku można pobudzić także przez samo ściąganie z siebie ubrania – można zrobić z tego show niczym w burlesce. Ciekawym dodatkiem może być erotyczny taniec.

Zmysł słuchu w grze wstępnej – szepty, komplementy, erotyczne opowieści

Delikatne szepty do ucha, komplementy czy opowieści o fantazjach seksualnych mogą rozpalić wyobraźnię i zwiększyć pożądanie. Szeptanie słodkich słów lub fantazji seksualnych w ucho partnera to technika, która buduje napięcie. Dźwięki bliskości, intymność głosu oraz delikatny oddech na skórze wywołują dreszcze i zwiększają pożądanie.

Na zmysł słuchu przy grze wstępnej wpływa także nastrojowa muzyka, czy wprost przeciwnie – cisza. 

Zmysł węchu w grze wstępnej – perfumy, naturalny zapach ciała

Zapachy mają ogromny wpływ na nasze emocje i mogą działać jak afrodyzjaki. Perfumy o nutach jaśminu, wanilii czy drzewa sandałowego są znane ze swoich właściwości pobudzających. Warto również docenić naturalny zapach ciała partnera, który może być niezwykle pociągający i budować intymność. Na czas we dwoje ubierzcie się w swoje ulubione zapachy. 

Zmysł smaku w grze wstępnej – delikatne całowanie i lizanie

Smak to zmysł, który można zaangażować poprzez całowanie, lizanie czy ssanie różnych części ciała partnera. Eksperymentuj z pocałunkami w różnych miejscach – od ust, przez szyję, aż po brzuch czy uda. Możesz również wprowadzić do gry wstępnej elementy kulinarne, takie jak karmienie się nawzajem owocami czy czekoladą, co doda pikanterii i zaangażuje dodatkowo zmysł smaku.​

Gra wstępna – działanie na wyobraźnię

Oprócz pobudzania ciała przez oddziaływanie wszystkimi 5 zmysłami Wisłocka podkreśla też, jak ważna jest sama wyobraźnia. Jak pisze w Sztuce kochania: “podniety  psychiczne, jak na przykład wyobrażenie kształtu, barwy, dźwięku czy zapachu oddziałowują na ośrodek orgazmu również bezpośrednio, z pominięciem receptorów zmysłowych”. 

Jak można działać na wyobraźnię, aby nabrać ochoty na seks? Niekiedy nie sam akt seksualny między partnerami, ale samo myślenie o seksie, wyobrażanie sobie go, może zwiększać na niego ochotę. Na umysł kobiety często działają obrazowe opisy – stąd tak wielka popularność pikantnych powieści, czy powrót do popularnych Harlekinów. Choć to truizm, jest w nim ziarno prawdy – kobiety zakochują się w tym co słyszą, mężczyźni w tym co widzą. Dlatego umysł mężczyzn najczęściej rozpalają filmy erotyczne czy pornograficzne. 

Wykorzystanie akcesoriów erotycznych w grze wstępnej

Niektóre historie rozbudzania zmysłów potrzebują rekwizytów. W grze wstępnej mogą nimi być opaska na oczy, miękka jak jedwab i równie obiecująca, chłodna końcówka wibratora prowadzona po karku czy piórko, które drażni, ale nie daje ukojenia. 

Lubisz mieć kontrolę? Opaski, kajdanki, miękkie wiązania. Chcesz zaskoczenia? Zdalnie sterowany wibrator, który możesz oddać w jego ręce (a raczej w jego aplikację). Dla niego – stymulatory penisa, które obudzą w nim reakcje, o jakich nie miał pojęcia. Dla niej – masażery łechtaczki, pulsatory, kulki waginalne, które wibrują pod skórą przez cały dzień, zanim jeszcze dotkniesz jej majtek.

Różne formy gry wstępnej – w łóżku, pod prysznicem, w podróży

Aby zatroszczyć się o wszystkie zmysły podczas gry wstępnej, wybierzcie na nią dobre miejsce. Nie zawsze musi być to sypialnia z czystą pościelą i nastrojową lampką. Czasem zaczyna się przy kuchennym blacie, kiedy jedno z Was opiera się niebezpiecznie blisko. Czasem w windzie, kiedy milczycie, ale wasze biodra powiedziały już wszystko.

Dobrym miejscem na rozpoczęcie gry wstępnej jest wspólny prysznic. Ciała ślizgają się po sobie jak mydlane dłonie, a palce trafiają tam, gdzie nie powinny – albo właśnie powinny. Gra wstępna w łazience jest wilgotna, szybka, zmysłowa. Trudno wtedy nie ulec.

W podróży? Ręka wsunięta pod bluzkę w tylnej części samochodu lub wymowne przesuwanie ręki po jej/jego udzie może zaprowadzić Was na nowe szczyty. 

Gra wstępna dla niej i dla niego – różnice i podobieństwa

Jak już wspomnieliśmy, w seksie heteroseksualnym, najczęściej mamy do czynienia z 2 różnymi tempami. On pobudza się szybko, ona potrzebuje czasu. Tak więc najważniejszy jest tu czas. Co to wszystko znaczy? Że ciało i umysł kobiety przygotowują się na seks znaczenie dłużej niż mężczyźni. W książce Sztuka obsługi waginy, znany seksuolog, Andrzej Gryżewski, tłumaczy to w dość obrazowy sposób: 

“Kobieca seksualność nie może zostać sprowadzona do męskiej seksualności. One są po prostu inne. Prawda jest taka, że mężczyźni mogą korzystać ze znacznie krótszego pasa startowego. Często to jak wystrzelenie rakiety NASA prosto w kosmos. Kobiety muszą mieć przestrzeń, długi rozbieg, czas i miejsce do kołowania, tak jak dreamliner. Czyli grę wstępną, która nie kończy się po kilku minutach”.

Co rozpala pożądanie u kobiet?

  • Uważność i czułość – kobiety często pragną czuć się zauważone, pożądane, wyjątkowe, ale i bezpieczne oraz zaopiekowane.

  • Działanie na wyobraźnie – dla wielu kobiet gra zaczyna się w głowie. Erotyczne wiadomości, opowieści, podsycanie napięcia to dla nich silne bodźce.

  • Bezpieczeństwo i komfort emocjonalny – kobieta musi czuć, że jest w przestrzeni wolnej od presji i oczekiwań. To buduje zaufanie, które przekłada się na gotowość do otwartości.

  • Dotyk z intencją – głaskanie, pocałunki w kark i szyję, dotyk uda czy pośladków to dobre preludium do seksu.

  • Stymulacja łechtaczki i piersi – to niezbędne elementy fizycznego pobudzenia. Większość kobiet osiąga orgazm przez stymulację łechtaczki, nie penetrację.

Co ekscytuje mężczyzn?

  • Bezpośredniość i inicjatywa – wielu mężczyzn podnieca, kiedy partnerka przejmuje inicjatywę i otwarcie okazuje swoje pragnienie.

  • Zmysłowy kontakt wzrokowy – długie spojrzenia, które mówią więcej niż słowa, są dla nich silnym sygnałem seksualnym.

  • Dotyk w okolicach szyi, ramion, ud i jąder – stymulacja tych miejsc może być bardzo podniecająca, podobnie jak masaż prostaty.

  • Komunikaty werbalne – podnieca ich, kiedy słyszą, że są pożądani.

  • Wygląd – erotyczna bielizna i kuszący sposób poruszania się – mężczyźni to, co widzą, odbierają jako silny bodziec.

  • Eksperymenty i nowość – wielu mężczyzn lubi zaskoczenia w sferze seksu – nietypowe miejsca, zabawki, role-play.

Jak długo powinna trwać gra wstępna?

Odpowiedź może Cię nie usatysfakcjonować. 

Kierunkowskazem niech będzie cytat z książki Andrzeja Gryżewskiego, Sztuka obsługi waginy:

„Co się może zadziać w dziesięć minut między mężczyzną i kobietą w łóżku, odejmując 5 minut na prysznic? Nic! Większości kobiet to dziesięć minut nawet nie starczy, żeby się nastawić na seks, o samej penetracji, lubrykacji i orgazmie nawet nie wspomnę. ”

Gra wstępna – jak ją zacząć? Już wiesz!

Pamiętaj, że gra wstępna to czas na eksplorację i poznawanie siebie nawzajem. Nie bój się eksperymentować i rozmawiać z partnerem o swoich pragnieniach i fantazjach. Wspólne odkrywanie nowych doznań może wzmocnić więź i uczynić Wasze życie seksualne jeszcze bardziej satysfakcjonującym.​

Ważne jest też, by uważnie słuchać odpowiedzi – słów, westchnień, pauz, reakcji ciała. Każda osoba ma swoje tempo i swoje granice. Gra wstępna to nie gra o wynik – to współdzielone doświadczenie, które może być coraz pełniejsze z każdą rozmową i każdym dotykiem.